Liście igliwie, szyszki, czy błoto - jeśli pozwolimy na to, by te i inne jesienne pozostałości zalegały w rynnach naszego domu, na własne życzenie narażamy się na koszty związane między innymi z remontem elewacji. Warto więc poświęcić kilka chwil, by odpowiednio przygotować się do zimy. Tym bardziej, że oczyszczenie rynien zwykle nie wymaga wiele. Najczęściej obywa się bowiem bez pomocy specjalistów, własnym sumptem.
Zadanie nie jest więc nadmierne skomplikowane, powoduje jednak nadmierne komplikacje, gdy zostanie zaniechane. Odpowiednie funkcjonowanie systemu orynnowania jest bowiem gwarantem bezpieczeństwa naszego domu, a jak wiadomo profilaktyka tańsza jest od leczenia. By więc nie dopuścić do naruszenia elewacji, trzeba pomyśleć o niej jak najszybciej. Koniec jesieni to już ostatni dzwonek, by zająć się najpierw oczyszczeniem, a potem - konserwacją naszych rynien.
Oczyszczenie rynien ze wspomnianych już igliwia, liści i szyszek to dopiero początek. Niezbędny jednak, by przejść do kolejnych etapów. Do usunięcia wszystkich "zaległości" najlepiej użyć szczotki o delikatnym, miękkim włosiu. W żadnym wypadku drucianej! Wtedy ryzykowalibyśmy uszkodzenie lub porysowanie rynien, co w perspektywie mogłoby skutkować nieodwracalnym naruszeniem ciągłości systemu.
Po dokładnym usunięciu wszystkiego, co tkwiło w naszych rynnach można przystąpić do ich umycia. Zwykły wąż ogrodowy dobrze sprawdzi się w większości przypadków, ale idealna do wykonania tego zadania będzie ciśnieniowa myjka, która poradzi sobie z nim równie skutecznie, ale w krótszym czasie i niemal bez naszego wysiłku. Niemal. Bo można też oszczędzić go sobie jeszcze bardziej, zawczasu montując ochronne siatki, które zapobiegną gromadzeniu się liści w rynnach oraz zatykaniu rur spustowych.
Dopiero po dokładnym oczyszczeniu rynien, możemy przejść do zasadniczego etapu naszych prac, czyli konserwacji.
- Należy przede wszystkim sprawdzić ich szczelność. Dokładnie sprawdzamy więc zarówno powierzchnię rynien, jak i rur spustowych oraz mocowania uszczelek, które w czasie lata mogły zostać zniszczone. Gdy zauważymy ewentualnie ubytki warto zaimpregnować je specjalnie do tego przeznaczoną zaprawką, która pomoże uniknąć występowania rdzy. Nieszczelności zlikwidujemy stosując dostępne na rynku uszczelniacze – kauczukowe, bitumiczne lub silikonowe – podpowiada Magdalena Gardyła, specjalista z firmy Galeco.
Dokładne oczyszczenie rynien pomoże im bez uszczerbku przetrwać zimę, która - zwłaszcza jeśli jest mroźna i wietrzna - dla każdej wyeksponowanej części elewacji stanowi wyzwanie.
Warto więc zadbać o to, by było jak najmniejsze. Płotki i belki przeciwśniegowe zainstalowane na dachu, redukują niebezpieczeństwo związane z osuwaniem się śniegu. A nagromadzony, w skrajnych przypadkach, może doprowadzić nawet do oberwania instalacji. Dobrym sposobem na marznącą w rynnach wodę, są z kolei elektryczne kable grzewcze.
- Konserwacja rynien przeprowadzona dwa razy w roku umożliwi ich bezproblemowe funkcjonowanie przez długie lata, przekładając się na wymierne oszczędności - podsumowuje Magdalena Gardyła.